Idealne połączenie kolorystyczne. Inne niż to, po które zwykle sięgamy kompletując ubiór. Ale patrząc na mieniące się kolorami pióro pawia, nie sposób nie myśleć o wykorzystaniu tej ferii barw w kolejnym projekcie.
Sukienka powstała dla pewnej Zosi, ale za zgodą jej mamy, wykorzystałam strój do zdjęć z Basią. Kolejny do kolekcji cylinder, czekający na swoją kolej, przystroiłam zgodnie z klimatem.
Kolejne cudeńko. Strasznie zazdraszczam talentu i precyzji w wykonaniu.Do tego te zdjęcha… ehhh…. marzenie 🙂