Dość nieoczekiwana nazwa dla jednego z odcieni niebieskiego.
Taką podpowiedziało mi wyszukiwanie grafiką w Googlach. Dla niektórych to „Głębia Oceanu”, „Niespokojne fale” czy „Listopadowe niebo”. Ja zdecydowałam się dodać ten kolor do wzornika pod hasłem „morski”.
fluffy skirt
Cafe latte
Kolejna propozycja kolorystyczna dla spódniczki pettiskirt. I znowu kłopot z nazwaniem koloru… Beżowy już figuruje w moim wzorniku. Może „kawa z mlekiem”?
Pierwszoklasistka
I na nią przyszła pora. We wrześniu rozpoczęła kolejny etap życia. Z ogromnym entuzjazmem i radością. Mam nadzieję, że nie opuszczą jej aż do ósmej klasy.
Brudny róż? Romantyczny róż!
Pojawienie się nowego koloru tkaniny przyjęłam z ogromną radością. To kolor wyczekiwany przez klientki i trudno się dziwić – spódniczka w tym odcieniu wygląda obłędnie – to połączenie elegancji i delikatności. Zapraszam do składania zamówień na wyjątkowo puszyste i jedyne w swoim rodzaju spódniczki…