Kobietka z charakterem

Cóż więcej dodać… Uwielbiam Basię w czerwieni. Żeby odpowiednio wyeksponować ten kolor pettiskirt musiałam sięgnąć po czarne dodatki. Hmmm…. Próbowaliście kiedyś kupić czarny, gładki top dla trzylatki? Nie udało się. Musiałam uszyć. Szelki zakupiłam na Aliexpress za grosze, a fajnie dopełniły całej stylizacji.

DSC08965 DSC08973 DSC09029

 

Mickey Mouse

Dzianiny w myszki były w pewnym momencie niezwykle chodliwym towarem na sprzedażowych grupach na Facebooku. Również teraz pojawienie się sympatycznych myszek u jakiegoś sprzedawcy, powoduje przyspieszone bicie serca u setek szyjących kobiet, a dzianiny i tkaniny rozchodzą się nierzadko w przeciągu jednego wieczora.

Nabyłam więc i ja. I znów sięgnęłam po sprawdzony fason, dodając tym razem kieszonki, komin i lamówkę w pięknym żółtym kolorze. Sukienka czeka na chłodniejsze dni wczesnej jesieni.

DSC08927 DSC08930

 

Bordowa pettiskirt

Chodziłam koło tego koloru jak przysłowiowy pies koło jeża. Na pierwszą partię tkaniny nie dało się patrzeć. Kolor przypominał zaschniętą krew wymieszaną z błotem. Te niefortunnie zakupione metry tkaniny świetnie nadały się na ramki do suszenia grzybów w ubiegłym sezonie.

I nie wiem co mnie podkusiło, by jeszcze raz zamówić ten odcień… Przyszła tkanina w zupełnie innym odcieniu bordo. Tym razem w pięknym kolorze czerwonego wina 😉 Nie mogło obyć się bez sesji. Akurat przydarzyła się okazja i Dzień Dziecka obchodziliśmy nad jeziorem.

DSC07434

DSC07463

DSC07470