Ostatnio miałam okazję demonstrować efekty testowania wykroju dla The Elie Monster. Model genialny – mega prosty w szyciu, krojeniu. Dodatkowo stosunkowo oszczędny w użyciu tkanin: jednowarstwowy lub z podszewką. Na potrzebę współpracy z projektantką sięgnęłam po zalegającą od roku dzianinę w śnieżynki (narastająca fascynacja Basi Elzą) i odwróconą na lewą stronę satynę jako podszewkę.