Falbanki są takie dziewczęce. Marszczenia, kokardki – kwintesencja wiosennej radosnej spódniczki. Ten projekt to kolejne testowanie wykroju dla www.thesimplelifecompany.com. Wykorzystałam trzy tłuste ćwiartki amerykańskiej bawełny, dzięki czemu spódniczka nie gniecie się zbytnio.
Każda z warstw spódniczki jest marszczona i doszywana do kolejnej – w sumie trzy warstwy w różnych – pasujących kolorach.
Basia nie protestowała przy przymiarkach – jest szansa, że ponosi ;))))
cudny blog te spódniczki cudne tylko szkoda że nie na moją kieszeń ;/
PS kiedy jakiś tutorial już nie moge się doczekać :)?
pozdrawiam